poniedziałek, 7 listopada 2016

Kot najlepszą nianią dla dziecka







Jesteś w ciąży, a sąsiadka próbuje Cię przekonać, że powinnaś pozbyć się kota, bo zagraża życiu i zdrowiu Twojemu i Twojego dzieciątka? Błąd! Dzieci wychowywane w towarzystwie kotów są pełne empatii i zdrowsze, są mniej podatne na alergie, a ich życie o wiele bogatsze. Układ odpornościowy niemowlęcia dopiero uczy się rozpoznawać alergeny, mając kontakt ze zwierzęciem, ma szansę w sposób naturalny odczulić się. Oczywiście trzeba dbać o higienę, regularne odrobaczanie mruczków, przycinanie pazurków, a zaprzyjaźnianie malca z kotem przeprowadzać mądrze i z głową (polecamy te porady: KLIK). Już dawno obalono szkodliwe mity krążące na temat toksoplazmozy (KLIK), pędzej zarazisz się nią od tatara i niemytych warzyw niż od kota.





Pozwól swojemu pupilowi, by poznał i pokochał Twoje dziecko, a zyskasz oddaną nianię, całkiem za darmo.





Na zdjęciach są moje koty
Tekst źródło : koty.pl

6 komentarzy:

  1. Im wcześniej dziecko zawrze znajomość ze zwierzakiem tym większa pewność,ze nie dotknie go uczulenie.
    moja wnuczka wychowywała się z dożycą,piękna,wielką i tak przywiązaną do dziecka,że pewnie zjadłaby żywcem kazdego,kto chciałby małej zrobić krzywdę. Ogromny plus takiej zażyłosci,to stosunek wnuczki do zwierząt-lubi je,rozumie i jak tylko może pomaga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam wychowywana od małego że zwierzętami i moje córki też. Bardzo kochamy zwierzęta. Cała rodzina ma zwierzęta w domu oprócz mojej starszej córki bo pracuję całymi dniami i nie ma warunków żeby je mieć. Ale Maćka mam dzięki niej bo to ona go sobie kupiła ale po paru miesiącach musiała oddać bo pies siedział sam Teraz to mój ulubieniec - ma już 8 lat

      Usuń
  2. No i jakieś nowości o kotach zaciekawiły mnie, choć w rodzinie kotów niet ;) serdeczności życzę <3

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda - chociaż Andrzejowi daleko do bycia nianią, fajnie jest obserwować jak dziecko i kot razem się zaczynają bawić i przyjaźnić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak moja Weronika była malutka mieliśmy kota Klemensa a Weronka często leżała w kołysce - kot wskakiwał na kołyskę i kołysał 😺

      Usuń