**
Nie chce mi się pisać.
Zresztą zaobserwowałam że mało Was u mnie. Zniecheciło mnie to.
Idę pożyć w realu.
DziEkuję Panterze że zawsze jest pierwsza :)
Nie chce mi się pisać.
Zresztą zaobserwowałam że mało Was u mnie. Zniecheciło mnie to.
Idę pożyć w realu.
DziEkuję Panterze że zawsze jest pierwsza :)
posted from Bloggeroid
Grazyna, jesli wena i ochota wroca- odwies .
OdpowiedzUsuńI pisz!
Pozdrawiam:)
Ok.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
będę czekać aż Cię najdzie na pisanie...
OdpowiedzUsuńpa!
Pa :)
OdpowiedzUsuńTym razem nie zdazylam...
OdpowiedzUsuńWe always read your blog, but don't always comment. We hope that some day, you will decide to blog again.
OdpowiedzUsuńOj tam,oj tam,Ja zawsze czytam każdy Twój post.Fakt,z pisaniem mam gorzej:(
OdpowiedzUsuńNo to se łodpoczywaj:)))
Musze odpoczac
OdpowiedzUsuńJa już to gdzieś pisałam, że co zaczynam czytać jakiś blog, to w krótkim czasie następuje pożegnanie... Kurde, chyba przynoszę pecha :/
OdpowiedzUsuńGrażynka, jakbym miala patrzeć, kto jest, kogo nie ma, to położyłabym się na zawsze :( Szkoda kochana, ze uciekasz :( Buziam i wiedz, że nawet jeśli nie jestem pierwsza, a może czasem mnie nie ma, to jesteś w moich myślach i sercu.
OdpowiedzUsuń~Wracaj jak najszybciej :) Moc pozdrowień!
OdpowiedzUsuńVery great post. I simply stumbled upon your blog and wanted to say that I have really enjoyed browsing your weblog posts. After all I’ll be subscribing on your feed and I am hoping you write again very soon!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy blog, zapraszam również na mój http://mikaksiezniczka.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJak tylko poczujesz potrzebę pisania, wracaj. Poczytam z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńDobrego czasu :)