No i stało się. Po trzech latach Weronka wróciła do domu.
Powiedziała że teraz pomieszka ze mną. Najbardziej ucieszyły
się zwierzaki. Ja też bo nareszcie mogę wyprostować nogi.
Całe towarzystwo przeniosło się do pokoju mojej córki. Trochę
jestem zazdrosna ale niech tam.
Cebula to urodzony model. Najpiękniej pozuje do zdjęć.
Jaki piękny widok :-)))
OdpowiedzUsuńW takim towarzystwie dobrze się śpi ...
Jakie to szczęście ,że Maciej jest małym psem...
I żyją wszyscy w zgodzie :)
UsuńWidać bardzo ją lubią jak tak grupowo oblazły :)
OdpowiedzUsuńTak - bardzo lubią - chyba nawet bardziej niż mnie :)
UsuńCebula ma przepiękny brzusio:-)
OdpowiedzUsuńDziękuje w imieniu Cebuli :)
UsuńCebula to się umie zaprezentować, zdominował sesję zdjęciową ;)
OdpowiedzUsuńMasz racje - wyjątkowo dobrze wychodzi na zdjęciach :)
UsuńWidać, że zwierzaki są zadowolone z powrotu córki:))
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam się budzić w towarzystwie futer:)
Ja też ale nastąpiła zdrada - wsyscy przenieśli się do Weroniki :(
UsuńRewelacja!!!! A brzusio Cebuli do zakochania :)
OdpowiedzUsuńTak - brzuszek ma super :)
UsuńFaktycznie z Cebuli jest niezły pozer...
OdpowiedzUsuńOj tak - miny i pozy ma niesamowite :)
UsuńWidać że wszyscy zadowoleni z powrotu córci ;)
OdpowiedzUsuńPiękne foty, a Cebula na modela ! ;))
Cebula bardzo by chciał :)
UsuńSkoro wszyscy zadowoleni to nic tylko się cieszyć;)
OdpowiedzUsuńCieszymy się nawet bardzo :)
UsuńOlá,
OdpowiedzUsuńesses bichinhos adoram dividir a cama conosco.
Os meus também dormem todos comigo.
Lindos os seus,
beijos
Jussara
Ola - beijos :)
OdpowiedzUsuń