niedziela, 28 lipca 2013

Uff, jak gorąco...




Upały powróciły. Dokuczają także naszym mruczącym przyjaciołom. Jak ułatwić im przeżycie tropikalnej aury?

 

 

Oto 10 sposobów, jak przynieść ulgę naszym kotom w upał.

 

 

 

1. Lód

 

 

Jeśli wiesz, że nie będzie Cię przez cały dzień w domu, a szykuje się gorące popołudnie, wrzuć trzy lub cztery kostki lodu do kociej miseczki z wodą do picia.

 

 

2. Jeszcze więcej lodu

 

 

Napełnij małą plastikową butelkę po napoju zimną wodą i włóż ją na noc do zamrażalnika. Rano wyjmij butelkę, zawiń w ręcznik i włóż do kociego posłanka (lub miejsca, gdzie kot najchętniej przebywa).

 

 

Pamiętaj, by nie napełniać wodą całej butelki, lecz zostawić nieco pustego miejsca - woda zamarzając, rozszerza się, co mogłoby doprowadzić do pęknięcia butelki.

 

 

 

3. Kocie legowisko na wysokościach

 

 

Połóż kocie legowisko na podwyższeniu, z wolną przestrzenią między nim a podłożem - to może być niskie krzesło lub stoliczek, najlepiej ażurowe. Swobodnie przepływające powietrze pod legowiskiem znacznie je ochłodzi.

 

 

4. Wentylator

 

 

 

Włączony wentylator (byle niezbyt głośny) też przyniesie ulgę nie tylko nam, ale i kotom. Uwaga: raczej nie pozostawiaj kotów w pomieszczeniu z wentylatorem bez nadzoru. Na wszelki wypadek. Kotom różne pomysły przychodzą do głowy...

By zachęcić je do przebywania obok wentylatora, możesz rozłożyć blisko niego ulubione kocie zabawki.

 

 

 

5. Postrzyżyny

 

 

Jeśli Twój kot jest długowłosy, rozważ zmianę jego fryzury na a'la lew - czyli znaczne skrócenie futra na tułowiu i części ogona, pozostawiając dłuższą sierść na głowie, łapach i końcu ogona. Możesz wykonać w domu lub - powierzyć dobremu groomerowi lub lekarzowi weterynarii. Zrzucenie części futra z pewnością pomoże Twojemu kotu złapać oddech w upalne dni. Nie martw się - sierść odrośnie, zanim przyjdzie zima ;)

 

 

Ważne - nie dajemy narkozy kotu, by go ogolić lub przystrzyc futro. Jeśli groomer zaproponuje sedację - lepiej zmień go na innego. Nawet niewielka porcja narkozy nie pozostaje bez wpływu na stan kocich nerek.

 

 

Uwaga druga: ostrożnie ze strzyżeniem kotów o białym futrze - ich skóra jest bardziej delikatna i wrażliwa na promienie słoneczne. Lepiej nie golić zbyt krótko. Tyczy to zresztą także innych kotów - futro skracamy, ale nie golimy do gołej skóry.

 

 

 

6. Mokra szmatka

 

 

Okresowe przetarcie kociego futerka mokrym ręcznikiem też przyniesie mu ulgę. Mokry ręcznik spełni tu rolę kociego języka - tylko o o wiele większej powierzchni ;)

 

 

7. Zacienienie

 

 

 

Zasuń żaluzje i zasłony. Ograniczą dostęp promieni słonecznych do pomieszczenia.

 

 

8. Laserek odpoczywa

 

 

Koty kochają bieganie na światełkiem laserków, ale w szczególnie gorące dni lepiej ograniczyć im tę zabawę - poczekać na chłód wieczoru. Zbyt duża aktywność i wysiłek (a takim jest ściganie światełka) w połączeniu z gorączką i duchotą mogą zaszkodzić kociemu zdrowiu. Udary kotom też się zdarzają.

 

 

9 komentarzy:

  1. Musze wyprobowac przecieranie Miecki mokrym recznikiem. Mam tylko obawy, ze po takim zabiegu zalize sie na smierc :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne rady :) Ja często moczę rękę w zimnej wodzie i głaszcze Tygrysa...bardzo to lubi :) Ostatnio udało mi się przekonać go do wiatraka i czasem siada przed nim. Jak piję zimną wodę z lodówki to często nalewam mu trochę do miski.
    Dobrze jest zadbać o to by nasze zwierzaki też mogły się nieco ochłodzić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A w Anglii wczoraj kolo 19 zaczal padac deszcz buu.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo przydatny post! :D
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

  5. Rady świetne. Warto się do nich stosować.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszyscy walczymy z upałem. Koteczek kładzie się pod krzakami w zagłebieniach ziemi, nie można go namówić na wejście do odmu. Kicia - przeciwnie, wyleguje się na schodach i pławi w cieple, ma naturę jaszczurki ;)
    Strzygłam dzisiaj moją białą sunię, łapiąc kłaki gdzie popadnie, co odbiło się wyraźnie na jej wizerunku, ale na pewno przyniosło ulgę. Nie mogę uwolnić się od myśli, jak bardzo cierpią psy przy budach....
    Ściskam;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobre rady, na pewno zastosuję tę z ręcznikiem, o ile koty się dadzą ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wypróbuję sposobu z butelką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cezaremu upały chyba średnio przeszkadzały bo energia go rozpierała na wet w środku dnia , jednak raz "przetarłam" mu futerko mokrymi dłońmi, nie wyrażał sprzeciwu więc podejrzewam, że mu to odpowiadało

    OdpowiedzUsuń