poniedziałek, 16 grudnia 2013

Śliczniutki prezent - pakujemy i jeszcze ktoś













A tu przedstawiam Wam mojego ulubionego przyszłego zięciunia Krystiana z moim Maćkiem



 

 

 

Maciek trochę wystraszony bo poszedł z Krystianem na spacer - nie wiedziałam że to będzie dla niego taki stres .




16 komentarzy:

  1. Mialam juz przyjemnosc widywac Macka na blogu Twojej rozbieganej Corci. Jak ma sie biedaczek nie stresowac, kiedy wzial odpowiedzialnosc za TAKI skarb? ;) Tez bym sie stresowala na Jego miejscu, w dodatku to pies przyszlej tesciowej, wiec stres jest zwielokrotniony :)))
    Bardzo pomyslowe te opakowania do prezentow :)
    Buziak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej miałam na myśli że to Maciek mój psiak się stresował , ale może być i tak ha ha :)

      Usuń
    2. Noszszsz... udalo mi sie psa z zieciem pomylic! Znaczy imiona :)))
      Ja nie mogie!

      Usuń
  2. ale fajne pomysły na pakowanie sliczne te różyczki z papieru i genialny pomysł z rolki papieru ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak- rolka papieru to super pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Fajne - Ja pakuję w papier szary i jakieś dodatki :)

      Usuń
  5. super inspiracje paczuszkowe! Fajnego masz przyszłego zięciunia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajny i najważniejsze że ma bardzo dobry charakter - jest dobrym człowiekiem :)

      Usuń
  6. Az mu sie kurze lapki ze smiechu zrobily, temu zieciowi przyszlemu:))Dobrze o nim swiadcza:)
    A te pomysly na pakowanie-genialne, nie wiedzialam, ze z rolki p papierze, takie zgrabne pudeleczko mozna zrobic:)
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomyślałam że jak z rolki papieru toaletowego to i większe z ręcznikowego - super pomysł.
      Krystian jest bardzo fajny - lubię go.

      Usuń
  7. :)))pomysł z rolką wykorzystam ale muszę z ręcznika papierowego bo z papieru za krótki-zmierzyłam!:)))
    Twój przyszły zięć ma na imię tak jak mój wnuk:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniale wszystko pokazujesz- super opakowanka. Gratuluję wspaniałego zięcia (i oby tak dalej) ;))
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń