"On wróci"
Franciszek Klimek
Zapłacz
kiedy odejdzie,
jeśli Cię serce zaboli,
że to o wiele za wcześnie
że to o wiele za wcześnie
choć może i z Bożej
woli.
Zapłacz
bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
lecz niech uwierzą wierzący,
że on nie odszedł na zawsze.
Zapłacz
kiedy odejdzie,
uroń łzę jedną i drugą,
i – przestańnim słońce wzejdzie,
bo on nie odszedł na długo.
Potem
rozglądnij się wkoło
ale nie w górę;
patrz niskoi – może wystarczy zawołać,
on może być już tu blisko...
A jeśli ktoś mi zarzuci,
że świat widzę w krzywym lusterku,
to ja powtórzę:
on w r ó c i... Choć może w innym futerku.
Zapłacz
bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
lecz niech uwierzą wierzący,
że on nie odszedł na zawsze.
Zapłacz
kiedy odejdzie,
uroń łzę jedną i drugą,
i – przestańnim słońce wzejdzie,
bo on nie odszedł na długo.
Potem
rozglądnij się wkoło
ale nie w górę;
patrz niskoi – może wystarczy zawołać,
on może być już tu blisko...
A jeśli ktoś mi zarzuci,
że świat widzę w krzywym lusterku,
to ja powtórzę:
on w r ó c i... Choć może w innym futerku.
Znam ten wiersz , piękny ...
OdpowiedzUsuńTak .... piękny :)
UsuńWspaniały wiersz! :-) W sam raz na dzisiejszy dzień...
OdpowiedzUsuńWłasnie - Specjalnie poszukałam na dzisiejszy dzień :)
UsuńPiękny wiersz. Klimek jest takim naszym polskim Eliotem jeśli chodzi o kocią poezję. A tak w ogóle to witaj po dłuuugiej nieobecności. Nie znikaj więcej, no no no! :)
OdpowiedzUsuńJuż na pewno nie zniknę - pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękny wiersz
OdpowiedzUsuńPiękny :)
UsuńZnam ten wiersz ,ale teraz szczególnie mnie wzruszył ...
OdpowiedzUsuńFilipek odszedł niedawno ,a jakby był z nami w Mikeszku ...
Piękny, bardzo prawdziwy .
Bardzo Ci wspolczuje
UsuńPozdrawiam.