Do realizacji potrzebne było pięć godzin, wiadra z wodą, krzesło, żona fotografa, trzy koty i 28 podskoków. "Dali Atomicus" to genialne, ale i zarazem niezwykle skomplikowane zdjęcie, które w 1948 roku wykonał Philippe Halsman.
Zarówno Dali, jak i Halsman od dawna zaintrygowani byli The Milk Drop Coronet, pracą Harolda Edgertona, który przedstawił zatrzymaną w ruchu kroplę mleka i rozbryzg w postaci korony. Słynne do tej pory zdjęcie inspirowało Halsmana na tyle, że zaproponował Salvadorowi coś podobnego - ale po stokroć bardziej zwariowanego.
Łatwo nie mieli. Mleka nie mogli wykorzystać, bo w okresie powojennym było na wagę złota i nikt nie chciał go marnować. Artyści spotkaliby się zapewne ze sporą falą krytyki.
Podobnie zresztą z drugim konceptem, czyli wysadzeniem w powietrze żywego kurczaka - to nie przeszło z wiadomych powodów.
28 prób
Zważywszy na złożoność fotografii, 28 podejść można uznać za ówczesny standard. Przed epoką Photoshopa, przed możliwością szybkiego montażu, większość tego typu kompozycji powstawała "ręcznie". W tym przypadku Halsman zatrudnił kilku asystentów, wziął też do pomocy swoją żonę - skądinąd wiadomo, iż była wielką fanką twórczości Salvadora Dali.
Niżej widać kilka zdjęć obrazujących proces powstawania docelowego obrazu. Każde z nich Halsman opatrzył odpowiednią - często humorystyczną - adnotacją.
Sekretarka wlazła w kadr // Krzesło zasłoniło twarz Dalego. Idealne ujęcie zniszczone
Fot. Philippe Halsman
Kochana- niestety, nie mogę wejść na żadną z podlinkowanych stron :(
OdpowiedzUsuń-otrzymuję taki komunikat: 403 - Nie masz wystarczajacych uprawnien aby ogladac te strone.
-a czemu nie mam tych uprawnień?...
-natrudziłaś się chyba daremnie :( a post niezwykle ciekawy
Pozdrawiam
O to nie wiem czemu. Pierwszy raz mam taką sytuacje. Ale jeśli chodzi o Google + to jak jestem na Google + i chcę wejść na czyjegoś bloga to też mi się link nie otwiera :(
Usuń403 - Nie masz wystarczajacych uprawnien aby ogladac te strone.
OdpowiedzUsuńWszystkie linki oznajmiaja mi, ze mam sie bujac :(((
Kurka siwa, to samo.Juz sobie ostrzylam zeby, a tu nic:((
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ps. Mnie wczoraj z niewiadomych powodow zezarlo opublikowanego posta;((
od czego jest google, wpiszcie: dali atomicus i juz wiadomo o co chodzi
OdpowiedzUsuńCzyli wujek Google "leci sobie w kulki" :(((
OdpowiedzUsuń