Jak Maciek ma problemy żołądkowe - sam się leczy - je trawę
*
Najpopularniejszą wśród psów i kotów trawą jest perz – zwany nawet psim zielem – ta ostra i bardzo soczysta trawa doskonale spełnia rolę oczyszczającą. Jest bardzo łatwo dostępna – występuje praktycznie na całym świecie.
Koty uwielbiają podgryzać trawę, tylko po to by później ostentacyjnie nią wymiotować. Wiele z kotów nie potrafi przejść obojętnie obok jakiejkolwiek zielonej rośliny – co często prowadzi do zatruć – po spożyciu tych, które posiadają toksyczne właściwości. Koty są mięsożercami – więc skąd u nich taki pociąg do zieleniny? Oto odpowiedź na to pytanie.
Możemy porównać spożywanie trawy czy owsa do ziołolecznictwa. Przyjmowanie traw działa jak wewnętrzne mycie, pomaga wydalić nadmiar śluzu, żółci i innych zanieczyszczeń. W przypadku kotów – także i nagromadzonej w układzie pokarmowym sierści. Oczyszcza jelita i pomaga wydalić robaki. Trawy zbóż zawierają enzymy, witaminy, minerały i aminokwasy, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Chlorofil zawarty w trawie uśmierza ból, pomaga w leczeniu infekcji, owrzodzenia skóry, a także pomaga zwalczać niedokrwistość.
Naturalny instynkt każe zatem jeść naszym pupilom trawę – po to by utrzymywać przy zdrowiu ich układ pokarmowy i system odpornościowy. Nie powinno się pozbawiać kota tej naturalnej czynności. Kotom spędzającym całe swoje życie w domu – kochający opiekunowie powinni wysiewać owies lub inne zboża, po to by ich pupil był zdrowy i szczęśliwy. Pasty odkłaczające to nie wszystko, gdyż jedzenie traw to dla kota coś więcej niż tylko pomoc w odkłaczaniu
Apelujemy zatem do wszystkich - bądź człowiekiem - wysiej kotu trawę!
Najpopularniejszą trawą dla kotów i najłatwiej dostępną jest owies, możesz jednak wysiać zarówno żyto czy jęczmień – uważaj tylko z ziarnami pszenicy, gdyż niektóre zwierzęta są na nią wrażliwe.
Wysyp garść ziaren do miski i zalej je wodą, tak by były one zakryte. Po 8-10 godzinach wodę wylej i odstaw ziarna do ciepłego miejsca z dala od bezpośredniego światła słonecznego. Ziarna zaczną kiełkować po około 24 do 48 godzin – jeśli tak się nie stanie, to znaczy, ze były źle przechowywane i są do wyrzucenia.
Przygotuj kilka małych doniczek, możesz użyć do tego celu pojemniki po margarynie, które po prostu potem wyrzucisz, wypełnij je wilgotną ziemią, następnie rozłóż na niej kiełkujące ziarna. Pilnuj wilgotności gleby nie dopuszczając jednak do tego, by była zbyt mokra. Strzeż pojemników przed kotami ;) Po kilku dniach powinieneś mieć już nieduże trawki. Kiedy podrosną i wzmocnią się – podawaj je kotu umożliwiając swobodne ich podgryzanie – zobaczysz jaką przyjemność sprawisz swojemu podopiecznemu.
Miau.pl
Miau.pl
Świetny przepis, chyba zrobię owies wg tej metody :-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńMyszka też z problemami radzi sobie sama.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś trawę dla kotów :-)
To tak jak mój Maciek :)
Usuńo tej trawie nie wiedziałam ...
OdpowiedzUsuń:)
Zawsze coś nowego można się dowiedzieć i już się wie :)
UsuńPozdrawiam :)