piątek, 1 listopada 2013

Wesoły Cmentarz

 

 

Cimitirul Vesel, czyli wesoły cmentarz, leży w centrum jednej z najbardziej znanych wsi w Rumunii, położonej na zachód od Sighetu Săpânţy. Niezwykłe nagrobki, kolorowe pomniki, drewniane, rzeźbione i malowane krzyże pochowanych tam ludzi opowiadają historię ich życia. Zobacz wesoły cmentarz w Rumunii. 

 

 



Cimitirul Vesel, czyli wesoły cmentarz, to miejsce niezwykłe, oszałamiające kolorami. Płaskorzeźby na podstawach nagrobków opowiadają o życiu (lub śmierci) pochowanych pod nimi osób. Na świecie jest wiele podobnych do siebie cmentarzy, ten w Sapanta w Rumunii jest zdecydowanie inny. Dlaczego? Ten cmentarz jest wesoły.



 

Cmentarz, jakiego w Polsce nie zobaczycie

 

 

Jest tu pasterz z owcami na hali, strażak z sikawką, gospodyni w domu przy garach albo z kołowrotkiem, aptekarz wśród fiolek, urzędnik za biurkiem, leśnik ze strzelbą i psem czy rzeźnik z ćwiartką prosiaka na haku. Czasem zmarłego wyróżnia jego hobby (ktoś lubił jeździć na rowerze albo łowić ryby), czasem przyczyna śmierci (ktoś zginął w wypadku samochodowym, inny skrytobójczo został zastrzelony zza krzaka). Poniżej wierszowane epitafia charakteryzujące człowieka. Ponoć dowcipne, trudno jednak rozsmakować się w poezji bez znajomości rumuńskiego.






Nagrobek na pamiątkę

 

 

Nagrobki zaczął tworzyć miejscowy artysta, Ioan Stan Pătraş. Po jego śmierci w 1977 roku (też jest pochowany na tym cmentarzu) dzieło przejął jego uczeń Dumitru Pop. Nowe nagrobki powstają więc w tym samym duchu, choć można odnieść wrażenie, że z roku na rok są bardziej ozdobne i kolorowe. We wsi jest też muzeum Pătraşa. Ściany pełne są płaskorzeźb autorstwa mistrza, a u kontynuatorów jego dzieła możesz zamówić... drewniany nagrobek z własną podobizną do postawienia na własnym grobie.
Jeśli uważasz, że taki kolorowy nagrobek nie pasowałby do twojego grobu rodzinnego, zawsze możesz na jednym z wielu straganów kupić miniaturkę do postawienia na regale.






Na taki Cmentarz chętnie bym się wybrała - mam dosyć smutku i przygnębienia. Tu jest wesoło,pogodnie,kolorowo tak jak lubię :)


12 komentarzy:

  1. Jak dla mnie cmentarze powinny przestac istniec, bo "trzeba z zywymi naprzod isc, po zycie siegac nowe, a nie w uwiedlych laurow lisc z uporem stroic glowe".

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja myślę że dobrze że są. Dużo ludzi chodzi tam nie tylko w święta i dzięki temu jest im lżej i lepiej się czuja. Ja nie mam takiej potrzeby, ale wiem że dużo ludzi tego potrzebuje. Ja niektóre osoby noszę w sercu i myślę o nich w domu nie potrzebuję do tego cmentarza

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Przy naszej następnej wycieczce do Rumunii trzeba go będzie odwiedzić, świetne miejsce :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie się też bardzo podoba - też chętnie zobaczę jeśli będę w pobliżu (może )

      Usuń
  4. Super! :-) Przy następnej wycieczce do Rumunii trzeba bedzie to miejsce koniecznie odwiedzić :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. nawet nie wiedziałam że taki jest

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie wiedziałam. Wczoraj sobie szperałam w necie i natknęłam się na temat cmentarzy na całym świecie i wpadł mi w oko bo jest zupełnie inny i wesoły nie smutny jak większość :)

      Usuń
  6. Bardzo ciekawe miejsce :)..., rzeczywiście nie sprawia wrażenia przygnębiającego...

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak ten cmentarz jest magiczny, jak cała Sapanta :) byłam tam 2x i chciałabym pojechać jeszcze... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowite... i piękne...
    może kiedyś uda mi się zobaczyć...
    Pomysł godny zainspirowania...

    OdpowiedzUsuń