piątek, 22 lutego 2013

Sprostowanie


Chciałam przeprosić Was i przede wszystkim Marcysia bo zaszła
nie zamierzona przeze mnie pomyłka. Jak wysłałam do Jasnej na 
Konkurs zdjęcie to podpisałam Marcyś a to była Tusia. Nie wiem
o czym myślałam wtedy - chyba o niebieskich migdałach.Zorientowałam
się już jak były wystawione wszystkie zdjęcia i nie chciałam robić zamieszania.



Biedna Tusia na parę dni stała się kotem ..... ale zniewaga. Sorry Tusia





16 komentarzy:

  1. Ta zniewaga... karmy wymaga :P
    Musisz ją tera jakoś "ugłaskać ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że Tusia Ci wybaczy :) ... oczywiście jak to u kotów bywa można je przekupić jedzeniem...czasem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, to dobrze, że sprostowałaś, teraz już nie pomylę Tusi z Marcelem. Przeprosiny dla szanownej kociczki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak pomyślałam że muszę sprostować - głupio mi się zrobiło :)

      Usuń
  4. Mogłaś w sobotę poprosić o zmianę imienia.
    2 dni sobota i niedziela są na zmiany.
    Inni też się mylą i to jak :-)))
    A to była dziewczynka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ale jakoś głupio mi było i nie chciałam robić zamieszania :)

      Usuń
  5. Tusia Ci wybaczy, jak ją odpowiednio przekupisz :P A zdjęcie bardzo ładne, więc Marcyś na pewno nie ma Ci za złe :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tusia na pewno wybaczy ja też często mylę imiona :-)))

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. To jest kochana kotka, nie będzie miała za złe ;) Głaski dla obojga ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj ja też się kiedyś pomyliłam, ale nie tylko na zdjęciu :-))

    OdpowiedzUsuń