Powszechnie uważa się, że uczulenie alergiczne jest skutkiem kontaktu z sierścią kota. Sierść nie uczula lecz kocia ślina z wydzieloną białkową pozostawiona na futrze oraz fragmenty naskórka. Uczulać może również wydzielina z gruczołów łojowych. Kocie alergeny są bardzo małe i lepkie, z łatwością są przenoszone przez wiatr, ubranie, buty. Alergeny niestety roznoszone są po domu a ich większe natężenie bywa w domach gdzie żyje kot nie wychodzący na zewnątrz.
Aby pozbyć się szkodliwych substancji należy regularnie czyścić przedmioty do których łatwo przyczepia się kocia sierść oraz miejsca najczęściej odwiedzane przez zwierze (legowisko, krzesła czy fotele na których lubi leżeć). Alergenów najwięcej jest w miejscach gdzie przebywa zwierze. Sierść może przynieść do naszego domu również osoba z zewnątrz. Objawy mogą wystąpić też gdy osoba uczulona przebywa w pomieszczeniach gdzie kiedyś mieszkało zwierze ponieważ nawet niewielkie ilości alergenów mogą wywołać objawy.
Objawy wywołane alergią na kota
1. zapalenie błony śluzowej nosa (katar)
2. świąd
3. atopowe zapalenie skóry
4. pokrzywka
5. zapalenie spojówek
6. może również przyczyną astmy
Jeśli masz objawy alergiczne powinieneś :
1. zrobić testy alergiczne by upewnić się jaka jest ich przyczyna
2. dowiedz się od lekarza jakie leczenie jest dla ciebie najskuteczniejsze (istnieją zastrzyki odczulające, leki bez recepty dzięki którym możesz pozbyć się problemu)
3. wymień pościel na antyalergiczną, jeśli to konieczne
4. postarać się by meble nie były tapicerowane materiałem do którego łatwo przyczepia się sierść
5. często wietrz mieszkanie
6. zabraniaj spać kotu w miejscach gdzie najczęściej siedzisz
7. co parę miesięcy wypierz dywany płynem dla alergików
8. wykastrować kocura (kastrowane koty produkują mniej alergenu a kocury z natury produkują więcej alergrnu) 9. Pomieszkaj u kogoś parę dni, kto nigdy nie miał kota i sprawdź czy na pewno masz alergię.
Spróbuj odczulenia na kota czyli immunoterapii
Opracowano peptydową szczepionkę o dużej skuteczności. Leczenie polega na podawaniu, alergenu sześć razy (1 na miesiąc) co buduje powoli system odpornościowy w organizmie. Zaczyna się od małych dawek, stopniowo je zwiększając. Tolerancja organizmu rośnie i uczulenie powinno powoli mijać.
Alergeny kota - są o wiele silniejsze niż psie, wywołują silniejszą reakcję uczuleniową (mogą utrzymywać się w domu nawet do trzech lat, są bardzo silne). Trzeba pamiętać, że reakcje alergiczne z wiekiem nasilają się. W białku surowicy kota znajduje się Albunina oraz Fel D1 Ag (antygen) i ten ostatni jest o wiele silniejszym czynnikiem alergicznym. Badania wykazały że stężenie antygenu jest silniejsze u nasady włosa a alergen pochodzi z komórek nabłonka, naskórka, mieszków włosowych oraz z komórek gruczołów łojowych. Fel D1 Ag jest o wiej mniej w ślinie kota. Największe stężenie alergenu kot posiada na grzbiecie czyli w miejscu gdzie najczęściej jest głaskany.
Koty hypoalergiczne
Uznaje się, że mniejsze stężenie uczulających substancji posiadają koty Syberyjskie i Abisyńskie. To naturalne rasy i być może jest to powód. Natomiast teoria ta nie została w żaden sposób potwierdzona przez środowiska medyczne. Być może stężenie alergenu jest u tych gatunków niższe a może naturalna wierzchnia warstwa ochronna futra zagradza swobodne przenoszenie się naskórka czy alergicznych cząstek. Domniemuje się również, że u naturalnych gatunków kotów skóra jest lepiej nawilżona, zdrowiej funkcjonuje i zwierze nie zmienia tak często futra co zapobiega roznoszeniu się substancji alergicznych.
Devon Rex"Sfinks"nie posiadające owłosienia lub niewielką jego ilość są zalecane do hodowli dla ludzi ze skłonnościami alergicznymi. Spośród kotów mniej alergizujące są te z białą sierścią.
Nie ma ras całkowicie antyalergicznych. Białko Fel D1 jest alergenem w ślinie kota, powoduje problemy alergiczne. Kiedy kot liże sierść ślina wysycha a następnie przenosi sie do powietrza z ładunkiem alergenów. Niektóre rasy kotów produkują mniej tego białka niż inne, co czyni je hipoalergiczne.
1. Samce produkują więcej wydzieliny alergizującej niż samice
2. Niekastrowane samce wydzielją więcej alergenów
3. Ciemne koty mają tendencję do tworzenia większej ilości alergenów niż jasne (nie wiadomo dlaczego)
4. Kocięta produkują mniej alergenów niż dorosłe koty
Koty dobre dla alergików
Syberyjski
|
Syjamski
|
Balijski
|
Reks Cornish
|
Devon Rex
|
Sfinks
|
Chociaż nie ma rasy kota naprawdę hipoalergiczngo, istnieje siedem ras, które produkują mniej alergenów. Ta "hipoalergiczna" lista nie powinna być jedyną rzeczą, którą należy rozważyć przy sprawdzaniu, która rasa jest odpowiednia. Pamiętaj, aby wziąć pod uwagę wszystkie cechy każdej rasy w celu określenia najlepszej dla siebie.
Trzy z siedmiu ras hipoalergicznych to orientalna linia: Balijskie, Orientalne krótkowłose i Jawajskie. Ten wybór oferuje kilka opcji dla miłośników kotów, którzy chcieliby kota o niskim poziomie alergenu.
Najlepiej jednak nie brac zwierzecia, skoro jest sie alergikiem, zamiast pozniej sie go pozbywac.
OdpowiedzUsuńMoja siostrzenica jest uczulona na kota a bardzo chciałaby mieć. Gdzieś czytałam że najlepiej by było wziąć kota na parę dni i sprawdzić jak będzie działać na tą osobę. Zależy od hodowli - jak by się zgodzili to byłoby dobrze - bo ta osoba mogłaby sprawdzić.
OdpowiedzUsuńMój Syn ma uczulenie na sierść-psią?Mieli jamnisia przez 16 lat.Po każdej zabawie z psem natychmiast mył ręce.Kiedy mnie odwiedza jest tak samo,mizianie Owczarki i mycie rąk.Jeżeli nie wymyje i dotknie twarzy,robi się w czerwone plamy,katar i oczy załzawione.Siostrzenica faktycznie powinna sprawdzić jak reaguje na sierść,może wystarczy,tak jak u mojego Syna,wymycie rąk?:)
OdpowiedzUsuńTo dobry sposób. Giulia miała robione różne badania , ale nie pod kątem zwierząt , do mnie przychodzić nie może - od razu kicha .
UsuńJa dzięki Bogu uczulona nie jestem, mam nadzieję, że nigdy mnie to nie spotka, ani moje dzieci (myślę już przyszłościowo :D).
OdpowiedzUsuńChociaż prawda jest taka, że nawet mając alergię można normalnie żyć, oczywiście stosując wymienione przez Ciebie rady. Wystarczy trochę chęci i... prawdziwa miłość do zwierzaka. :) Świetny post!
Pozdrawiam
Ja też na szczęście nie mam alergii .
UsuńPozdrawiam :)
Syn mojej chrzestnej matki jest uczulony na koty. Ona jest straszną hipochondryczką i co gorsza nie lubi zwierząt, więc jako dziecko nie miał kontaktu z kotami. Gdy się ożenił sprawił sobie 2 koty, nauczył się jeździć na rowerze i jest wszystko OK ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No to ma szczęście albo hipoarelgicznego kota :)
UsuńMoja synowa jest alergiczką, normalnie horror, żadnych zwierząt...
OdpowiedzUsuńTo smutne - Ja bym nie mogła żyć bez zwierząt :)
UsuńJa mam z pyłkami od dziecka ciągle.Ja w dzieciństwie bardzo cierpiałam.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńuczulenie jest na białko zwierzęcia, w większości przypadków organizm się "przestawia" mamy wiele domów z kotami+alergikami za dowód w tym nasz - no i kolega, który jest tak wielkim alergikiem, że się raz u swojej mamy nie udusił (tak mamusia ma kota, pomimo) i nas bywa nic mu nie jest..
OdpowiedzUsuńPewnie u Was nic mu nie jest bo macie kota który wydziela mniej alergenów :)
UsuńJa mam stwierdzoną alergię na pyłki brzozy i laktozę tylko i wyłącznie ale chciałbym się też przebadać na takie alergeny jak mąka mięso. Niedługo planuję udać się na odpowiednie testy.
OdpowiedzUsuńPolecam osobiście wykonać testy alergiczne dla dorosłych, ponieważ możliwe jest, że objawy wynikają rzeczywiście z czegoś zupełnie innego i czworonogi nam w niczym nie wadzą :)
OdpowiedzUsuńU mnie tak było - notorycznie kichałam przy kocie, okazało się jednak, że w rzeczywistości alergenem był kurz.
Wiem, co to znaczy problem z alergią. Sam męczę się z nią od wielu lat. Staram się szukać porad na temat walki z nią w Internecie i ostatnio trafiłem na ciekawy serwis www.alergiczne.info, gdzie znajdziemy porady ekspertów, a także informacje na temat profilaktyki alergicznej. Polecam zajrzeć, każdy znajdzie tam coś dla siebie.
OdpowiedzUsuńmając taką alergie lepiej kota w domu nie mieć. jednakże jeśli już musimy przebywać ze zwierzętami i pojawiają się problemy ze strony oczu, łzawienie itd to lepiej zaopatrzyć się w takie krople http://dbamooczy.pl/alergia-oczu/zabak/ które leczą objawy alergicznego zapalenia spojówek
OdpowiedzUsuńNie trzeba się sierściucha pozbywać, wystarczy kupić oczyszczacz powietrza np. ze sklepu Zdrovi i będzie ta sierść zbierana, a wszelkie alergeny neutralizowane dzięki filtrom.
OdpowiedzUsuńMam sierściucha, a nawet dwa, ale mam dobrze , bo nie jestem alergikiem. Samo kotki są bardzo milusie i są wielkimi pieszczochami.
OdpowiedzUsuńSuper napisane.
OdpowiedzUsuńNiestety problem alergii istnieje od dawna i nie zmieni się. Ja za to jestem przekonana, że od kiedy mam wstawiony oczyszczacz powietrza zdrovi.pl to ogólnie jest w moim wnętrzu mniej kurzu i roztocza. Powietrze jest o wiele lepsze więc dlatego lepiej mi się oddycha na co dzień.
OdpowiedzUsuńA myśleliście o tym, aby zastosować immunoterapię w walce z alergią? Wydaje mi się, że to jedyny i chyba najbardziej skuteczny sposób, aby poradzić sobie z alergią. Ja na temat odczulania i immunoterapii wiele czytałam na stronie https://apteline.pl/artykuly/choroby/alergia/immunoterapia/ Mają świetne informacje - naprawdę.
OdpowiedzUsuńWielu miłośników zwierząt ma problemy z alergią na sierść. Myślę, że ten artykuł będzie bardzo pomocny.
OdpowiedzUsuńhttps://www.klimatyzacjagarwolin.pl/