środa, 14 listopada 2012

Rudka,Rudzia ....... a może inaczej ?

 
Rudzia mała kicia ma się dobrze.

 
Jak widać zaprzyjażniła się z Marcysiem.

 
Maciek też ją bardzo lubi.

 
Przejeli łóżko mojej córki

 
Maciek - kochany piesek


 

 

19 komentarzy:

  1. Zazdroszczę, że u Ciebie tak gładko poszło z dogadaniem się pieska z nowym lokatorem. U mnie nie idzie tak łatwo, ale nikt nie obiecywał, że będzie lekko;))
    Rudzia to bardzo fajne imię:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z psem poszło łatwo ale np. Cebula chodzi obrażony - przez dwa dni siedział na szafie. Tuśka jak zwykle olewa całe towarzystwo ale ona zawsze chodziła własnymi drogami. Na szczęście nie leją małej :)

      Usuń
  2. Rudzik :) Błyskawiczne u Was to dokocenie, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać ze im razem dobrze :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. ale śliczności :D :D :D
    Urocze :D :D :]
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. jakie piękne towarzystwo ;-)
    A imię jest fajne Rudka, Rudzia ,podoba mi się...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że imie już takie zostanie - mnie się też podoba :)

      Usuń
  6. Cudownie, że się zaprzyjaźnili;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie wszyscy ale są na najlepszej drodze do tego :)

      Usuń
  7. Marcyś robi miny jak pani w dziekanacie albo skarbówce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Marcyś na tych zdjęciach wygląda jak sztuczna maskotka :) Jest piękny i taki dostojny ;)

    OdpowiedzUsuń