UWAGA na TRUCIZNĘ przeciwko ŚLIMAKOM rozsypywaną teraz w ogródkach!!!! Środek jest zabójczy dla kotów!!! O nieszczęście łatwo - wystarczy, żeby kot przeszedł po trawie/ziemi posypanej tym preparatem, a potem zlizał go ze swoich łapek... APEL do osób, które stosują ten preparat: Wykonajcie parę skłonów i pozbierajcie ślimaki z waszego ogródka, a potem przenieście je na oddaloną, dziką łąkę. Wszystkim wyjdzie to na zdrowie - i Wam, i ślimakom, a koty wolno żyjące i wychodzące ...ujdą z życiem....Post ten dedykujemy Mambie, która jak co dzień od kilku lat przechadzała się dzisiaj po sąsiednich ogródkach...w jednym z nich została na zawsze...
( Wiadomość z FB )
o rany to kociaki i ślimaki w potrzasku :(
OdpowiedzUsuńZły czas dla kotów niestety...
OdpowiedzUsuń....
OdpowiedzUsuńsą posty, na które tak ciężko się odpowiada...
.....
Czego Ty wymagasz od idiotow? Przeciez nie beda sie schalali i brali do lapy slimaczacego sie slimaka. A jeszcze ta droga na pobliska lake, czy on nogi na loterii wygral? Latwiej rozsypac trutke.
OdpowiedzUsuńPodobnie z wypalaniem traw, paleniem wycietych galezi w ogrodach. Beda robili tak, jak im wygodnie. Bo tak i juz!
Rece opadaja!
nie jest to kwestia idiotyzmu...ja nie miałam pojecia ,ze takie preparaty szkodza kotkom...nie stosuje ich,ale w zyciu bym nie pomyślała a na opakowaniu nie ma o tym wzmianki:((
UsuńWłaśnie takich ludzi po prostu to nie interesuje...
OdpowiedzUsuńoj to trzeba bardzo uważać !
OdpowiedzUsuńChociaż ostatnio PAna ślimaka nie rozdeptałam jak stanął mi na drodze tylko dałam go na czystą i świeżą trawkę eh też mi ich trochę szkoda ;P
hihi, ja też zawsze omijam ślimaka i przestawiam z ulicy w bezpieczniejsze miejsce:D
UsuńLudzie może zwyczajnie nie pomyślą, że kot może się zatruć?
OdpowiedzUsuńTrzeba uważać. Bardzo przydany post...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Biada kotom ,które lubią wałęsać się po okolicy,teraz jeszcze jedno zmartwienie mi dojdzie,czy moje koty wrócą szczęśliwie do domu,przecież nie mogę im zabronić wychodzić z domu.
OdpowiedzUsuńNiestety niektórzy nie myślą o innych użytkownikach,małych naszych milusińskich,a może właśnie o to chodzi...dla niektórych kot to też szkodnik....
O matko kochana!
OdpowiedzUsuńNiebezpieczne to jest dla kotów i dla psów chyba też.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Witam.
OdpowiedzUsuńWidzę, że jesteś osobą do której adresowana jest moja kocia wymianka. Zapraszam serdecznie. :)
http://pierniczkowewybryki.blogspot.com/
oj...
OdpowiedzUsuń