niedziela, 27 października 2013

Street art

Prace Banksy'ego za 60 dolarów. Dzieła kupiły tylko trzy osoby, reszta sądziła, że to kopie 

 




Nie ma chętnych na prace Banksy'ego. Przynajmniej nie na te, które artysta postanowił wystawić w niedzielę na jednym ze straganów w Nowym Jorku. Wyceniane na tysiące dolarów dzieła najsłynniejszego na świecie graficiarza i autora murali, można było dostać za jedyne 60 dolarów. Kupiły je jednak tylko trzy osoby. Pozostałe nie zorientowały się, że na anonimowym straganie z napisem "Spray art", starszy pan sprzedaje oryginalne prace Banksy'ego.



Stragan z 25 dziełami Banksy'ego rozłożono w pobliżu nowojorskiego Central Parku. Sprzedaż powierzono starszemu mężczyźnie, który nie wydawał się specjalnie zainteresowany obrazami. Obok stoiska w ciągu kilku godzin przeszły tłumy ludzi, jednak niewielu zorientowało się, że można tam kupić dzieła słynnego graficiarza. I to za jedyne 60 dolarów.

Nie było chętnych

Promocyjna cena skusiła zaledwie trzy osoby. Oryginalne prace kupiły dwie kobiety i mężczyzna, który nie ukrywał, że musi czymś udekorować ściany w swoim nowym domu. Za każdym razem, gdy przechodnie decydowali się na zakup, sprzedawca ściskał czule nowych właścicieli wartych tysiące dolarów prac.

Stoisko zamknięto o godzinie 18. Łącznie sprzedano osiem prac, a utarg wyniósł 420 dolarów. Jak zapowiedział na swojej stronie internetowej Banksy, taka sprzedaż już się nie powtórzy.





 Od pierwszego października codziennie gdzieś na murach budynków Nowego Jorku, Banksy tworzy nowe dzieło sztuki. Efekty swojej pracy publikuje w internecie, ale nie podaje lokalizacji. Amerykanie żądni zobaczenia na żywo tych graffiti, biegają po mieście, by je odnaleźć.


Kilka dni temu Banksy zaprezentował graffiti na samochodzie i zaparkowanej za nim ciężarówce. Jednak największe zaskoczenie wywołał do tej pory jego happening z krzyczącymi maskotkami, kiedy ulice Nowego Jorku wypełniło piszczenie i zawodzenie dziesiątek owiec, krów, świń i kur prowadzonych na rzeź.  Jak napisał na swojej stronie, ciężarówka z krzyczącymi maskotkami będzie jeździła przez najbliższe dwa tygodnie.




Banksy prowadzi pluszaki na rzeź


7 komentarzy:

  1. Gdyby z gory bylo wiadomo, ze na straganie znajduja sie oryginaly Banksa, spekulanci wykupiliby je na pniu i pozniej sprzedawali z ogromnym zyskiem. A tak, moga sobie teraz w brody pluc, ze taka okazja przeszla im kolo nosa.
    Mnie bardzo sie jego prace podobaja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem nim zafascynowana. Jest taki tajemniczy. Nikt nie wie jak wygląda. Prace jego sa bardzo ciekawe.Ale też ma poczucie humoru. Trochę robi sobie jaja z ludzi tak jak z tym straganem. Na kamienicy pewnej pani też namalował jakiś rysunek. Zdecydowała się wynająć ochroniarzy bo ludzie chcieli ukraść ten kawałek ściany. Komuś ozdobił całą ciężarówkę itd - super :)

      Usuń
  2. wow! a to ciekawostka! już go kocham!

    OdpowiedzUsuń