czwartek, 27 lutego 2014

Om , nom nom





Dziś od rana słodki dzionek,

Panie domu smażą pączki,

w sklepie stoi znów ogonek,

a cukiernik klaszcze w rączki.

Nawet Panie co na diecie,

tygodniami głodzą wolę,

dzisiaj takich nie znajdziecie.

Każda woła…”dziś swawolę”.

Z Bartkiem sobie zaszalejmy, 

raz się żyje….jutro diety..!!! 

A do ciałka dystans miejmy, 

wszak kochane …u kobiety… 







8 komentarzy:

  1. super wierszyk super fotki i ... ten wyraz pyszczka Marcysia jak zawsze genialny :P

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe ja tez dziś juz pączka zjadłam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pączki, mniam :)
    widzę, że nawet Twoje zwierzątka od nich nie stronią ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Pysznych pączusiów życzymy :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wchłonęłam dwa. I nawet nie mam wyrzutów sumienia;)

    OdpowiedzUsuń