wtorek, 24 stycznia 2012

Cebula - ostatni mam nadzieje zwierzak który przyszedł do mojego domu.
Ostatni ale gra pierwsze skrzypce. Rozrabiaka. Tuśka go nie znosi - gdy
jest okazja - pokazuje mu swoje miejsce - prycha,drapie. Marcyś - jak to Marcyś
wszystkiego się boi - woli obserwować z daleka. Za to Maciek odrazu zakumplował się
z Cebulą. Razem się bawią i śpią


 

 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz