piątek, 9 marca 2012

Moja Depresja

Czuje się dzisiaj strasznie - nawet się dziwie że mam siłę pisać
Niby wiosna - słońce - światło - powinnam się czuć dobrze a tu
nie !!!! ta Kurwa znowu mnie dopadła ( przepraszam za slowo)
juz myslałam ze umiem to zdusić - zawalczyć ale czasami się nie
udaje. Od 8 lat leczę się na depresje - biore leki i w sumie dobrze
się czuje - tak jak kazdy zdrowy człowiek - tylko raz na dwa ,trzy
miesiące łapie mnie taki atak paniki - dla tych co nie wiedzą w
srodku wszystko ściśnięte - strach - uczucie jakby się miało zaraz
zemdleć - mam na to sposoby - muszę się czymś zająć - np. duże
sprzątanie ( jak się rozkręce to zapominam i mi przechodzi) ale
nie zawsze to pomaga jak wejdzie do głowy trudno to wypędzić
Jestem wściekła - czasami kopnę parę razy w ścianę i też może
pomóc - dzisiaj juz wysprzątałam mieszkanie na błysk - byłam
z psem ale jakoś nie przechodzi. Najgorsze ze człowiek jest z tym
sam  - musi sam sobie poradzić. Lekarz powiedział że mimo brania
leków czasami dopadnie mnie taki dół - przeważnie wtedy gdy mam
jakieś kłopoty,stres i trzeba z tym walczyć - każdy ma inny sposób
Ktoś mi mówił że wtedy biega,sportuje się ( ja bym nie mogła)
Ale czuje że chyba znalazłam jeszcze jeden sposób - pisanie -
trochę tu popisałam i czuje że jakby mi się robi lepiej. Wogule to
okropna choroba - jesli chodzi o pracę - to najlepiej prowadzić
własny biznes - żle się czujesz - zamykasz i idziesz do domu.
Jak pracowałam u kogoś a jeszcze nie wiedziałam że mam depresje
to było jakies 15 lat temu ( zmarł mi mąż - zaczęłam mieć problemy
finansowe - zostałam z dwiema córkami - szok) codziennie miałam
takie stany lękowe ze bałam się wyjść z domu - do przystanku
podprowadzała mnie córka 13 lat - na szczęście jechałam pod pracę
jednym tramwajem  - sama walczyłam z tym 7 lat i nie wiedziałam
co mi jest - byłam nerwowa,miałam lęki,płakałam bez powodu - na
szczęście miewałam takie stany np codziennie przez 3-4 miesiące
pożniej jakoś mi przechodziło na jakieś 7-8 miesięcy i od nowa
to samo. To był koszmar - myslałam że jestem chora na serce - juz
sama nie wiedziałam na co. Póżniej zaczęło się mówić o depresji
przeczytałam artykuł - jakie są objawy i eureka !!! wiedziałam co
mi jest. Z nazwa psychatra - nigdy nie miałam problemu - więc -
poszłam po pomoc i co ???? Boże jaka ulga - w środku jakby mi
zeszło powietrze - poczułam się lekka  - bardzo spokojna ( co z
ulgą zauważyły moje córki) i tak jest do dziś - tylko czasami - tak
jak dziś miewam gorsze dni :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz