wtorek, 30 kwietnia 2013

Trochę odpłynąć chyba nie zaszkodzi ??






Oto jedna z prawdziwych zalet bycia kotem. Możesz całkowicie i zupełnie odpłynąć i tak się… hm… wyluzować. Totalny odlot. Koty nie muszą prowadzić samochodów, chodzić do pracy albo podejmować ważnych życiowych decyzji, na przykład jaki fundusz emerytalny wybrać. Większość z nich musi zdecydować, czy woli spać na krześle, czy może na kanapie albo czy bawić się myszką, czy piłeczką. A jeśli wybór trzeba odłożyć na później, to co za różnica?

Krótko mówiąc, dawaj kotu tyle kocimiętki, ile tylko zapragnie. Im świeższa, tym lepsza. Dobrze jest hodować ją w jakimś trudno dostępnym miejscu – oczywiście trudno dostępnym dla kota – żeby móc odcinać kawałeczki i wkładać je w kocie zabawki albo wetrzeć odrobinę w ulubione drzewo twojego pupila.




Czy wiesz, że…



Nie wszystkie koty lubią kocimiętkę. Upodobanie do tego ziółka jest uwarunkowane genetycznie, jednak trochę więcej kotów należy do jego fanklubu niż do grupy jego przeciwników. To upodobanie nie uwidacznia się od razu – kocięta, które mają mniej niż trzy miesiące, w ogóle nie reagują na kocimiętkę. Natomiast koty, które ją lubią, zachowują się po niej w dwojaki sposób: zmieniają się w leniwego pijaka albo zakręconego wariata. Dzieje się tak za sprawą substancji o nazwie nepetalakton, lotnego olejku występującego w liściach i łodydze, który wywołuje zmiany w zachowaniu kotów. Uwalnia się on podczas rozgniatania liści, więc zrób to, aby wydobyć odurzający aromat, zanim podasz kocimiętkę swojemu kotu.




14 komentarzy:

  1. Zdjęcia świetne, ale ostatnie rewelacyjne.)

    OdpowiedzUsuń
  2. uśmiałam się z tego ostatniego foto :)

    cmok!

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie Kayron jest kociomiętkolubny :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehe ostatnie zdjęcie jest super :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. O kotowatych mogę czytać codziennie , zawsze coś ciekawego wynajdziesz i zdjęcia jak zwykle perfecto -są urocze ...tak sobie myślałam jak by to było mieć kota każdej maści , takie różne są a przez to piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są różne i mają różne charaktery - fajnie jest obserwować zachowanie zwierząt - po jakimś czasie można przewidzieć co mają zamiar zrobić :)

      Usuń
  6. :). Chyba się pokuszę o kocimietkę w ogrodzie :D... :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie jest odpłynąć! A ja nie muszę być kotem by to robić. Najgorzej, gdy przytrafi się to w trakcie konwersacji :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie jest odpłynąć! A ja nie muszę być kotem by to robić. Najgorzej, gdy przytrafi się to w trakcie konwersacji :)

    OdpowiedzUsuń