środa, 19 czerwca 2013

Balkonowe wygibasy Maćka




 Na razie jest u mnie całkiem przyjemnie na balkonie. Żar będzie się lał 

dopiero po 13.

 Maciek ma okazje powyginać ciało i podrapać bo jeszcze nie położyłam kafelków.




 Cebula obserwuje z daleka - widać jego uszy :))))))))



 A tak zastałam moje zwierzaki jak wstałam i podejrzewam że tak zostanie przez cały dzień.



23 komentarze:

  1. O, na pewno! No, może z małą przerwą na jedzenie.;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnie zdjecie po protstu rozbrajajace :D
    Czy prosiaczek tez nalezy do inwentarzu domowego? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hehe ostanie zdjęcia cudne :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. to ostatnie foto wymiata haha

    OdpowiedzUsuń
  5. Upał okropny, moje kocurki też zalegają gdzie popadnie - najlepiej na chłodnych panelach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Moj inwentarz, czyli Kira, Placzek i Miecka tez zalega jak niezywy, nawet nie chca chodzic sikac. Ja zreszta tez umieram z goraca i duchoty.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mój kot śpi na kocu cały dzień-szaleństwo będzie w nocy;) obserwuję i też zapraszam:) pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale się byczą słodziaki .... szczęsciarze do pracy nie muszą iść w ten upał :-)))
    Maciek jest kochaniutki ... taki piesek by mi się przydał :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna, radosna psinka. A ostatnie zdjęcie rozbroiło i rozczuliło mnie. Piękny widok. Cóż za harmonia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo pięknie się prezentują na łóżku:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ostatnie zdjęcie bardzo wymowne :D

    OdpowiedzUsuń