piątek, 17 stycznia 2014

Czarny humor " Miłozwierza "



                                                     

                      Mnie się podoba he he . Chcesz więcej ? WEJDZ TU




Kara piekielna za wywalenie zwierzaka : Zawarty na rysunku cytacik przepisać sobie na  samoprzylepną karteluszkę, ową przykleić mocno do własnego czoła i głośno skandować napis przy każdym spojrzeniu  w lustro

  



25 komentarzy:

  1. W rzeczy samej, czarny ten humor. A ile w nim prawdy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie - Miłozwierz świetnie to pokazuje - lubię tam zaglądać :)

      Usuń
    2. On sie tak nazywa, czy to ksywka? :)

      Usuń
    3. Miłozwierz to nazwa sklepu zoologicznego. Osoba ta ma na imie Magdalena G - prowadzi bloga , ale się na nim nie udziela - najbardziej na stronie FB

      Usuń
    4. blog http://futerkowiec.blogspot.com/

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Fakt - dużo ludzi powinno z taką karteluszką chodzić i o niej pamiętać :)

      Usuń
  3. Dobre :) Humor kompatybilny z moim :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne! Lubię tego rodzaju humor, zaraz ,,lecę,, po więcej...

    OdpowiedzUsuń
  5. o tak uwielbiam te rysunki :) poznałąm je dzięki Tobie i śledze juz od jakiegoś czasu na bierząco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mocne!
    Ale mnie najbardziej rozbawił trzeci z kotem - nasz kot też nas traktuje jak "podajnik", zwłaszcza, że w ramach terapii odchudzającej ma mocno wydzielane jedzenie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzeczywiście czarny, a nawet grobowy humor ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Czarny, ale jakże zabawny :) Świetne.

    OdpowiedzUsuń