sobota, 19 marca 2016

Takie tam




WIERSZYK O POSŁANCE K. PAWŁOWICZ

Nic na to nie poradzę! Wybaczcie Poecie
Lecz ja się zakochałem w tej oto kobiecie!
Kocham małe oczęta, w tłuszczu zatopione!
Czółko niskie, dziewicze, myślą nieskażone.
Kocham krótkie nóżęta, które jak dwa słupy
Z trudem ciężar dźwigają wielkiej, tłustej ...
(Tu rym sami wymyślcie jeśli chcecie mili
By mi ten skromny wierszyk na forum puścili;))
Kocham wielkie piersiątka co wiszą jak dzwonki,
Te podwójne podbródki, tę talię biedronki.
Lecz przecież ma wybranka, prócz tłustego brzucha,
Winna mieć wiele zalet umysłu i ducha
Które chciałem opiewać! Lecz tu przyszła bieda!
Bo wierszyka o niczym…. napisać się nie da.


Krąży taki oto wierszyk po Facebooku
Poeta nieznany


posted from Bloggeroid

17 komentarzy:

  1. Ten wierszyk jest dokladnie na poziomie osoby, ktora opisuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anka, Ty zouzo, wierszyk był celowo napisany na poziomie pasującym do poziomu :P

      Usuń
    2. Samescie som zouzy!
      Tu akurat wysmiewany jest jej wyglad, na ktory ma niewielki wplyw. Co innego, gdyby wierszyk byl o jej zachowaniu.
      No nie podoba mi sie i jusz!

      Usuń
    3. Głupkowate jest ale co tam troche smiechu nie zaszkodzi

      Usuń
  2. Łe he he myśle że sonic ma racje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, przybijam pionteczkę ;P
      a fajne wiersze, takie zaangażowane, pisze Wieśniak, może zadowolą naszą zouzę ;P

      http://twa-wiesiaczka.blogspot.com/

      Usuń
  3. Krycha jak żywa,że tez święta ziemia nosi taki wybryk natury.Jedna szara komórka niby nózki jak u ameby, a pyszczydło jak wrota!

    OdpowiedzUsuń
  4. dziewczyny!!! w roku miłosierdzia tak strzępić sobie języki!?...
    W piątkę biję z Wami i z ciekawości lecę do Wieśniaka ;) ;) ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hahaha!!! Dobre, nie widziałam wczesniej :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Hahaha!!! Dobre, nie widziałam wczesniej :D

    OdpowiedzUsuń