środa, 20 marca 2013

Bijatyka




Tuśka zaszurała do Cebuli i poszło szybko. Rudzik obserwuje ... uczy się.



Tuśka rozwścieczona bo Cebula na Nią wskoczył.



I powtórka z rozrywki Cebula na Tuśce .... Rudzik obserwuje :))



No i już jest po wszystkim. Tuśka obrażona. Rudzik z Cebulą myślą co by tu jeszcze zrobić.






22 komentarze:

  1. jak zazdroszczę :) moje marzenie to trzy koty ( anie mam żadnego niestety narazie :( )

    jak one fantastycznie łobuzują :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Biedna Tuśka , ona taka spokojna.
    Wygłaszcz ją ode mnie.
    Ale u mnie tak samo...
    Zawsze coś się dzieje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie jak coś się dzieje. Wygłaszczę Tusię. Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Rude to lubią sobie popatrzeć ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. To chyba było tak dla sportu.
    Ech, te kociaki....
    Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz racje - bijatyka trwała bardzo krótko :)
      Serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  5. to koty narozrabiały :P
    ale fajne zdjęcia :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sekunde narozrabiały a potem było ok. :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Też bym się obraziła,za bęcki:(


    OdpowiedzUsuń
  7. pewnie wkurza ich ta zima i muszą odreagować :)))
    ale tu jakieś paki - kliki się porobiły hehe

    OdpowiedzUsuń
  8. Olá amiga!!

    É muito engraçado quando eles se estranham e partem para a briga, mas é bom que seja uma briguinha bem rápida, só para garantir o espaço.
    Fiquei com dó do Cebola...
    Beijos
    Jussara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Felizmente, a luta acabou rapidamente - ninguém ficou ferido ha ha.
      seu :)

      Usuń
  9. Widzę, że układ sił podobny, jak u mnie, dwóch na jedną ;) u mnie Witek też woli patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje kociska dostały dziś szmyrgla i ganiały po domu jak wariaty :D...

    OdpowiedzUsuń