Maciek się zakochał
A sprawa przedstawia się tak. Na przeciwko zamieszkała fajna sunia. Na początku Maciek traktował Ją obojetnie. Ale 3 dni temu przepadł z kretesem. Nie je ( dobrze że pije ) Co jakieś pół godziny patrzy błagalnie że chce wyjść - no to wychodzimy , ale niestety panienki nie ma - Ja wiem dlaczego - bo cały dzień siedzi sama w domu. Ale on nie wie i zamiast wyjść z nim 6-8 razy dziennie wychodzę 20. Jak przyjechał do nas Otis myślałam że trochę się rozerwie , zapomni , ale gdzie tam. Prawie cały dzień siedzi pod drzwiami i popiskuje. Żal mi jego i martwie się ze nie je - nawet swoich ulubionych smakołyków nie chce. Co tu robić !?
ciezki przypadek :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję - miłość to cierpienie :))
UsuńNic nie robic, cieczka w koncu przejdzie i Macius wroci do psychicznej rownowagi. Maciusie juz tak majo. :)))
OdpowiedzUsuńNo - jak tak to poczekam :))))
UsuńNo to faktycznie,mały problem.A może on tak dba o Twój ruch?:)))
OdpowiedzUsuńNo właśnie - kondycje mam nie złą ha ha :)
UsuńO matko... mój ulubienieć cierpi...
OdpowiedzUsuńWygłaskać , wygłaskać , wykazać zrozumienie, przeczekać...
No - cierpi biedulek - miłość to nie żarty . Ech ..... :))))))
Usuńo rany co za wydarzenie!!
OdpowiedzUsuńBiedaczysko :)
UsuńNo cóż, Maciek się dowie że miłość nie zawsze jest piękna... przekaż mu że na wszystko najlepszy jest czas i to minie ;)
OdpowiedzUsuńMyslę że już nie długo - liczę na to :)))
UsuńPowiedz mu, że... tego kwiatu to pół światu :))))
UsuńOk - przekażę :)
UsuńPozdrów swoje kociaki :) a szczególnie małą Moirę :)
No nie.... Toż Maciek się zakochał! <3 Przecież jego wybranka jest dla niego nieosiągalna.... Teraz nic nie pozostaje tylko czekać aż się odkocha...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Trzeba przeczekać :)
Usuńpozdrawiam :)
Przeczekać, bo zająć Maćka czymś się teraz nie da ;)
OdpowiedzUsuńPrzepadł z kretesem :P
OdpowiedzUsuń