poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Myjemy się



 


Jak nigdy Tusia postanowiła umyć Marcysia - przeważnie jest odwrotnie. Marcyś to jedyny kot którego toleruje a nawet są zaprzyjażnieni bo są razem od początku - po jakiś 2-3 latach doszedł Maciek a póżniej Cebula i na końcu Rudi.






 



Marcyś to taka dobra dusza - kumpluje się ze wszystkimi -  jak przychodził do nas jakiś nowy zwierzak - zawsze podchodził pierwszy zeby się przywitać.






 



Tuśka była zazdrosna i parę razy od niej oberwał , ale on i tak kumpluje się ze wszystkimi więc Tuśka machnęła na to łapą.






 



Wiadomo że są największymi przyjaciółmi . Jak Cebula chce pogonić Marcysia to Tuśka zawsze staje w jego obronie i leje Cebule po mordzie.







25 komentarzy:

  1. Słodziaki. Zawsze mnie to wzrusza jak koty tak się wzajemnie pucują.
    Tuśka jest chyba jedyną kobitą w tej ferajnie, to musi trzymać towarzystwo krótko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tak robi - chodzą jak w zegarku - czasami Cebula się wyłamuje :))))

      Usuń
  2. To wzruszajacy i piekny widok, kiedy koty okazuja sobie taka przyjazn i najwieksze zaufanie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - od malutkiego są razem - bardzo są zaprzyjażnieni :)

      Usuń
  3. Tusiu,tylko proszę tak bez pazurów Cebulę łapą,cobyś mu jakiej krzywdy nie wyrządziła:(
    Miłego dnia:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cebula na początku obrywał do krwi - teraz już tylko łapą bez pazurków :)
      Miłego Dnia :)

      Usuń
  4. Piękne koty i piękna przyjaźń :-)
    Głaski dla koteczków :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze koteczki. Fantastyczna przyjaźń :) <3
    A przed Cebulą trzeba chronić, bo to taki cwaniak :P
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cebula to cwaniak - juz się tak nie daje jak na początku :)

      Usuń
  6. miło się na nich patrzy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Są wprost rozbrajające... mrauuu :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocze kociaki, super przyjaźń :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to fajne kociaki tylko rzadko pozują - nie za bardzo lubią :)

      Usuń
  9. One są takie piękne, i Marcyś i Tusia, za rzadko pozują Ci do zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tzw. "samopomoc chłopska" ;) ;) ;) "Podglądanie" pupili jest, niewątpliwie, fascynujące :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie się wzajemnie myją, miło popatrzeć :), też bym łapała za aparat!

    OdpowiedzUsuń