poniedziałek, 7 lipca 2014

Takiemu to dobrze


 


Ostatnio bardzo wcześnie się budzę. Kładę się o 23 a wstaję o 4 rano. Oczywiście u Maćka to znak że zaraz idziemy na spacer. On uważa że jak wstałam to znaczy idziemy. I nie obchodzi go że zawsze wychodzimy po 6 . No i na spacerze jesteśmy już po 4 - obłęd. Oczywiście cała ulica o tym wie bo póżniej pytają mnie dlaczego tak wcześnie wychodzę. Wyobrażam sobie jak stoją za firankami i odchodzi obserwacja i myślą - baba zwariowała - o czwartej z psem ?? No a my spacerujemy. Maciek zachwycony, pełen życia podskakuje a Ja ledwo , ledwo drepcze za nim. Jak wracamy kątem oka widzę jak Tuśka biegnie rozwrzeszczana i staje przy misce i gada żeby szybciej podawać jedzenie. Za nią biegnie Cebula,Rudududu i Marcyś. A Ja z trzęsącymi recami wyjmuję puszkę i podaje. Maciek też chce - jemu też podaje. Potem idę ścielić łóżko. Maciek się kładzie i idzie spać a Ja robię sobie kawę. 




 


                                   Patrzę i myślę - Takiemu to dobrze :)







                                                         Miłego Dnia :)




11 komentarzy:

  1. A to podstepny pies! Wyrwie Ciebie ze snu, a sam idzie dospac. :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. :-)))
    Fajne mimo wszystko :-)))
    Mały terrorysta..
    Dużo głasków dla Maćka..:-)
    Lato to chyba mniej się śpi...
    Zimą będziemy spały dlużej :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mniej się śpi ? może , ale ja i tak w ciągu dnia godzinkę muszę dospać :)
      Maciek dziekuje za głaski :)

      Usuń
  3. cudne jest!
    a ta kawka hihi aż żal pić :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. One myślą że jak wstajesz to znaczy że dzień i czas na śniadanie, co poradzić - ale faktycznie 4 rano spacer z psem musi dziwić sąsiadów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy to tylko moja wyobraźnia, gdy przymknę oczy, czy Maciek chrapie?... Słodziak. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. ale fajne pozy :) Rewelacja :)
    pozdrawiam z Barcelony!

    OdpowiedzUsuń